Ile w zasadzie potrzebujemy snu, aby się wyspać i zregenerować? Opinie są różne, ale najczęściej określa się iż jest to 8 godzin. Jednak są też ludzie, którzy potrzebują znacznie mniej snu i do tego są wypoczęci. Jak to się dzieje? Przeczytacie o tym poniżej...
Sen polifazowy
Generalnie człowiek śpi w trybie tzw. monofazowym - tzn. idzie spać raz na dobę, trwa to przez określony czas, a następnie normalnie funkcjonuje. Jednak coraz częściej zapadamy w tzw. sen polifazowy tzn. oprócz określonego czasu snu w nocy, drzemiemy, przysypiamy na krótkie okresy czasu podczas snu.
Bardzo wielu naukowców ostatnimi czasy przychyla się do twierdzenia, iż sen polifazowy jest bardziej korzystny dla człowieka. Pozwala on bowiem wykorzystać maksymalnie dobę na normalne funkcjonowanie, skracając czas potrzebny na sen do minimum. Organizm ludzki bowiem przyzwyczaja się bowiem podczas krótkich okresów spania, do bardziej efektywnego, głębszego snu.
I nie można takiego systemu snu określać mianem "lenistwa", ponieważ system jest ten bardzo przemyślany i regularny. Nie ma tu mowy o przypadkowych drzemkach.. I dodatkowo można go przechodzić różnymi metodami. Np. może to być:
- system bifazowy - dwustopniowy, polegający na tym iż w nocy np. śpimy 6 godzin, a w ciągu dnia mamy 20-30 minutową drzemkę,
- system czterofazowy - w nocy sen 3 godziny, a potem trzy drzemki po 20-30 minut, bądź tylko drzemki co 6 godzin, po 30 minut,
- system sześciofazowy - drzemki po 20-30 minut co 4 godziny.
Jest tylko jeden warunek - nie może tutaj panować żadna dowolność, a ustalone godziny drzemek muszą być solidnie przestrzegane. Inaczej zegar biologiczny człowiek rozreguluje się i przyniesie to odwrotne skutki od zamierzonych.
I na koniec jeszcze jeden problem. Problem wynikający z konieczności dyscypliny w stosowaniu snu polifazowego. Niestety, ale zwykła 8 godzinna praca jednak przeszkadza w prawidłowym zaplanowaniu takiego snu, dlatego na sen polifazowy nie każdy może sobie jednak pozwolić.... I pozostaje nam jednak sen monofazowy, do którego oczywiście powinniśmy się odpowiednio też przygotowywać. Ale o tym już pisaliśmy, więc zapraszamy do lektury naszego bloga.
